Rosół na niepogodę
Za oknem jest całkiem przyjemnie. Mimo że jesień, nie chlupie deszcz jesienny. Jednak jutro, a nawet za chwilę, może się to zmienić. Ech ta pogoda... jest jak kobieta, która nie może zdecydować się, której torebki bardziej potrzebuje, a którą chce :D
Dziś ciepło, jutro zimno, pojutrze mokro i wietrznie... Brrr. To czas , kiedy najbardziej narażeni jesteśmy na wszelkiego rodzaju infekcje. Wsiadam do tramwaju/autobusu/metra, gdzie połowa pasażerów kicha na lewo i prawo, a druga połowa zakrywa się przed zarazą. Zabawne jest, że można mieć naturalną odporność na repertuar pogodowy, ale na to co ludzie w sobie hodują, już nie za bardzo. Są sposoby, aby wzmocnić odporność. Można przyjmować tran (kapsułki w zupełności sprawę załatwią), wcinać czosnek... że niby to problem w komunikacji miejskiej? Eee, nie wydaje mi się. Chuchnie się na chodzący inkubator chorób i ten ucieknie w panice :D Można też raczyć się dobrym miodkiem (pamiętajcie, żeby nie dodawać go do gorącej herbaty czy mleka - wówczas straci swoje walory!), ale również jak to miały w zwyczaju nasze mamy i babcie podawać gorący rosół. Czy to sprawę załatwi? Może nie do końca, ale przynajmniej zjemy gorąca zupę i będziemy mieli gdzieś tam w podświadomości, że to była dobra rzecz, jaką dla siebie zrobiliśmy. Dla zdrowia i podniebienia :D
ROSÓŁ DROBIOWY
składniki:
- 3 skrzydełka z kurczaka
- 2 pałki z kurczaka
- włoszczyzna
- natka pietruszki
- nać selera
- kostka rosołowa
- przyprawa do rosołu
- sos sojowy jasny
- pieprz biały
- sól ziołowa
- listek laurowy
- woda
Włoszczyznę obrać, umyć i pokroić w słupki. Włożyć do garnka. Mięso dokładnie umyć i wrzucić do garnka. Następnie warzywa i mięso zalać wodą. Garnek wstawić na gaz, doprawić przyprawami i doprowadzić do zagotowania (ale nie pozwolić aby zawrzał). Kiedy rosół będzie już zaczynał się gotować zebrać powstałe szumowiny i zmniejszyć ogień pod garnkiem na tyle, aby rosół lekko "pykał". Pokroić natkę pietruszki i selera wrzucić do rosołu. Gotować do momentu, aż warzywa będą miękkie. Podawać z makaronem nitki.